Kończą się wyprzedaże i w końcu udało mi się znaleźć odrobinę czasu na to aby wyszperać kilka perełek w całym tym zamieszaniu. Lubię końcówki wyprzedaży ze względu na to, że nie ma już tak wiele ciuchów, są to wydzielone miejsca, wieszaki wokół nowych kolekcji. Człowiek rozgląda się po sklepie i od razu widzi co będzie modne w nadchodzącym sezonie i może spokojnie szukać podobnych barw, krojów w strefie wyprzedażowej. W dodatku strefa ta nie jest już tak osaczona i na 99% nikt Ci z rąk nie wyrwie butów. Oczywiście kupowanie w takich dniach ma też swoje wady. Może nie być waszego rozmiaru sukienki, czy też rzecz będzie zniszczona lub trwale poplamiona. Zdarzyło mi się też kiedyś zakochać w butach, które nie miały pary, a właściwie miały tylko o jeden rozmiar mniejszą...
Lubicie wyprzedaże? Wiecie co chcecie kupić i polujecie na wybrane produkty, czy raczej co wam do oka wpadnie? Kiedy najlepiej Wam się poluje: na początku wyprzedaży, czy pod koniec?
Nieważne czy początek czy koniec wyprzedaży, ważne, że WYPRZEDAŻ :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog. Będę częściej wpadać ;) . I zapraszam do obserwacji ;) Odwiedź mnie jak znajdziesz czas :***
OdpowiedzUsuńhttp://jbyj-gossip.blogspot.com/
p.s. kocham wyprzedaze!
słodki kociak z zary haha:D
OdpowiedzUsuńthat's great!gosh.I need cat.
OdpowiedzUsuńwanna follow each other?
yes no?
uuum..cheers!
http://fashion-babel.blogspot.com
haha, wyczuwam ripostę, a może się mylę? "kot w worku", tak :)? jesli mam rację, to gratuluję kreatywności, haha :D
OdpowiedzUsuńsuper!
:)
Usuńohhh soo cute! lovely shoots!
OdpowiedzUsuńNa pewno nie lubię początku wyprzedaży, szału, tłumu ludzi i wojny o ostatni rozmiar :P
OdpowiedzUsuńco w oko wpadnie:) nie ma reguły:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę chodzić na początki wyprzedaży ;)
OdpowiedzUsuńja na wyprzedaży wyposażyłam się w fantastyczne buty już na jesień, za 1/3 ceny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i obserwuję :)
uwielbiam wyprzedaże. ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wyprzedaże, jednak w tym roku nie dałam się im ponieść.
OdpowiedzUsuńsuper kociak :)
OdpowiedzUsuńhahaha no kiciusia w zarze to ja jeszcze nie widziałam ;D
OdpowiedzUsuńtylko wyprzedaż ;D zawsze i wszędzie byle okazyjnie ;D śliczny kociak Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki słodki kociak ♥
OdpowiedzUsuńJa specjalnie na wyprzedaże nie chadzam, raczej przypadkowo gdzieś tam trafię ;)
śliczny kiciuś .
OdpowiedzUsuń